tylko nocą
Spójrz w nocy głębię
wsłuchaj się w ciszę
niech wiatru powiew
cię ukołysze
Gwiazdy niech błyszczą
jak moje oczy
księżyc oświetli
twą drogę w nocy
A kiedy dojdziesz
do moich piersi
zanurz się proszę
chcę byś mnie pieścił
I tylko gwiazdy
będą patrzyły
jak mnie całujesz
jak nie mam siły.
Jak tchu mi braknie
gdy przy mnie jesteś
mój czarodzieju
przychodzisz we śnie.
A kiedy budzę
się rozpalona
ciebie już nie ma
z rozkoszy konam.
Komentarze (6)
ciepły, delikatny i subtelny... z gracją i elegancją
opisane marzenia... lub rzeczywistość...
pozdrawiam
senne marzekia czy koszmary potrzeby...?
Ale za to jak zgrabnie przelane na papier.....
Każdy by tak chciał opisywać nocy swawole...sama myśl
juz niesiew wyobrażnię...
bardzo subtelny erotyk, idealny kompromis między tym,
czego trzeba się domyślić, a co mówisz otwarcie.
Piękny:) pozdrawiam!!
Ładny, cieplutki, z nutką erotyczną. Pozdrawiam.
A czemuż go nie ma? Szkoda, wielka szkoda. Krew nie
woda:))))
Sny.... czasem tak piekne, czesto wyrazaja nasze
mazenia, pragnienia
W tym wierszu to pokazałaś i to mnie urzekło