Tylko wtedy...
Mojej Basi
Kiedy na firmamencie
będzie więcej niż jedno słońce
I kiedy gwiazdy zasypiając,
za światłem zaczną szlochać
I kiedy morza wzbiją się w górę
tworząc kropli tysiące
Tylko wtedy przestanę Ciebie kochać
autor
Pan Bodek
Dodano: 2019-03-21 23:41:37
Ten wiersz przeczytano 2740 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Witaj,
ależ - to też nie powód...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Kazimierz Surzyn
Jest mi bardzo miło gościć Ciebie pod wierszem.
Pozdrawiam z podziękowaniami. :)
Panie Bodku, miłośnie bardzo, pozdrawiam ciepło.
Re: Okon
Witam Andrzeju.
Dziekuje i sle serdecznosci. :)
Re: anna
Dziekuje Ci bardzo za refleksje. :)
Serdecznosci. :)
Jestem podobnego wyznania: Matkę i żonę ma się tylko
jedną :-)
Piękne wyznanie miłości.
Pozdrawiam
Witam Szanownych Gosci. Ciesze sie z Waszej obecnosci.
:)
- beano
- tsmat
- JoViSkA
Przeprzaszam za spozniona reakcje na przemile,
pozytywne komentarze.
Pozdrawiam z ogromna wdziecznoscia. :)
cudne wyznanie.
ojej...przeuroczo dla Basieńki:)
Pozdrawiam :)
Dziękuję Bogdanie za wizytę w moich skromnych progach,
pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego Alleluja.
;)
dobrze kiedy ma się cudowna inspiracje
pomyslności:)
Witaj Krzysiu,
I tak trzymajmy! :)
Pozdrowionka:)
Witaj Bodziu:)
Masz podobnie jak u mnie.Ja na razie 30lat:)
Pozdrawiam:)
@ wolnyduch,
Ależ mi miło, że zajrzałaś do moich staroci.
Mówią, że matkę ma się tylko jedną. Ja żyję
przekonaniem, że żonę też (powinno się mieć jedną).
Jak do tej pory owocuje.
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam:)
Witam Sari,
Przepraszam, że dopiero teraz.
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam:)