o tym, co w życiu najlepiej...
/niby-limeryki/
O TYM CO WYCHODZI NAJLEPIEJ
pewna łysa świnka z Leśnych Bohaterów
depilując cielsko w skórzanym fotelu
chrumkała pod nosem
że najlepiej włosy
uszami wychodzą o czym wie niewielu
IDIOTEN CAMERA
w foto-automacie w mieście Nowy Tomyśl
zdjęcia do paszportu pstryknął sobie
goryl
gdy odbierał fotki
z przerażeniem odkrył
że tuż nad uszami wyrosły mu rogi
O WZLOTACH I UPADKACH
w marcowy poranek na ławeczce w parku
przysiadło na chwilkę trzech dowcipnych
dziadków
jeden z nich dla draki
krzyknął "w górę ptaki"
no i pofrunęły - trójkami do piachu
:)
Komentarze (4)
Wiadomo - trzeci :)..Będą z tego dzieci :)..Choć z
polskiego pamiętam, że czwórkami szli :).. M.
witaj, piszę i pomyliłem się, zacząłem pisać: "wyrosły
mu rogi". limeryki świetne.
pozdrawiam.
według mojej oceny to nie niby a rasowe limeryki -
trzeci ma nawet absurdalną puentę, a umiejscowienie
"park" extra :) gratuluję!
Najbardziej podoba mi się trzeci :)