W tym względzie już nic się...
Wykupili już licencje znów komercja górą
powieje zachodem co z naszą kulturą
takie oto picuś glancuś i oczu mydlenie
jaką chałą nas zaskoczą jeszcze na
antenie
aby oglądalność była to dziś bardzo
ważne
cóż że ograniczą przy tym naszą
wyobraźnię
tylko show tańce popisy smażone kotlety
by przyciągnąć telewidza a to same
bzdety
i programy gdzie golizna nie krępuje
wcale
kręcą pupą czy do tego jest potrzebny
talent
a na wizji w koło teksty tylko o
potencji
jest reklama są pieniądze interes się
kręci
nawet bajki małym dzieciom jakieś
durnowate
ich postacie złe podstępne gdzie Kubuś
Puchatek
nie wiadomo płakać teraz czy śmiać do
rozpuku
chyba wszystkich telewidzów mają za
nieuków
L.Mróz-Cieślik
Komentarze (5)
Komercja i reklama zawsze była i pozostanie ważniejsza
niż potrzeby człowieka, ale to my powinniśmy decydować
o tym co kupujemy i co nasze dzieci oglądają w
telewizji. W tematyce wiersza powinno być
społeczeństwo a nie przygoda. Pozdrawiam :)
dzięki wiesiołku za wskazówki..pozdrawiam serdecznie,
poprawiam szybko
Witam pięknie.
Wiersz bardzo ciekawy i całkiem
słuszna refleksja. Błędy zdarzają
się każdemu, myślę,
że Wiesiołkowi również, wystarczy
je poprawić i jest OK.
Pozdrawiam:}
Wróć, Podróżniczko, z "daleki podrurzy"! Tym razem
wyjątkowo biorę swoje "błendy" w cudzysłów!
Żeby nie było niejasności - w tytule MUSI być "w tym".
Tym to wie dobrze, ale i inni powinni!
Ponadto "w koło", nie "wkoło" Bowiem w tym kontekście
znaczy chyba "na okrągło", a nie "wokół czegoś".
Normalnie unikam takich poprawek, bo autor sam
powinien się wstydzić za swoje "błendy". Tym razem
wyjątek, bo przed chwilą polemizowałem z dziewczyną
arlekina w kwestii pisowni właśnie.
Liczy sië zysk a nie człowiek taka prawda