Z tysięcy jedna
Na niebach moich dywany latające.
Czekają tylko na znak palca,
bym smutek świata mógł zakręcić,
w rytmie tak radosnego walca -
Colas Breugnon.
Chciałbym też, za pomocą czarów,
radością życia móc zarażać,
dywany z niebios u stóp twoich,
kłaść, by im miękkość mchu układać,
dać upust snom.
Magicznym gestem wskrzesić uśmiech,
przygasły w smutkach codzienności,
poprosić nimfy złotouste,
by promień światła znów oświetlił
drogę ku dniom...
twoim.
Komentarze (14)
Bo to prawda, że pięknie napisałeś.
Baśniowa poezja.
Piękna opowieść.
Pozdrawiam
Super, "Kubusiu". Bardzo na tak:)))
Tylko mnie nie zabij, plizzz...
https://staremelodie.pl/piosenka/238/Bajki
Bardzo dobry wiersz... chylę czoła.
Pozdrawiam serdecznie
poezja...
pozdrawiam sedecznie:)
Niezwykle romantyczny wiersz...piękna poezja :)
pozdrawiam
Miało być /rytmię/ czy /rytmie/?
Ona powinna być zachwycona :)
Pozdrawiam :)
Wiersz.
Nareszcie znalazłam -
https://www.youtube.com/watch?v=LnPDsUxLubU
Prze-Miłego dnia :-)
Piękny wiersz. Poezja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie dla tej jedynej.
Piękny wiersz, dobrej niedzieli życzę :)
O, tak - ten walc bardzo się różni od innych... jest
jak Twój WIERSZ.
Dobrej nocy, POETO :)