***
W szarej krainie zwątpienia
na krańcach wytrzymałości
szukałam jakiegoś azylu
jak odrobiny czułości
Zbliżałeś się do mnie powoli
i z siłą tęczę mi dałeś
lecz to była tylko chwila
więcej dać nie chciałeś
Szyderczy strach spojrzał w twe oczy
nie umiałeś odpowiedzieć spojrzeniem
już nigdy nie spełni się to wszystko
nie jesteś tym przeznaczeniem...
autor
BellyDancer
Dodano: 2013-05-12 23:28:43
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Witam. Czas robi swoje. Są osoby na Beju ze pomogą i
będzie dobrze. Bingo zamiast krytykować, lepiej
doradź. Jesteśmy tylko amatorami. Pozdrawiam autorkę
wiersza. Dobranoc
Bingo, nie jestem poetką:) Nie spinaj się tak:)
Rymy okropne,połamany rytm i co znaczą takie
zdania,jak:"i z siłą tęczę mi dałeś"? Ano nic nie
znaczą,byleby tylko jeszcze coś do wierszyka
dopisać,co zabrzmi szalenie romantyczną metaforą.
Żal płynący z serca...Ładnie opisana sytuacja
zagubionego uczucia. Pozdrawiam.:)