D ł o n i e
niczyje dłonie
nie są w stanie zasłonić
oczu wypatrujących
tego co pragną ujrzeć o poranku
ani nie zamkną ust
tamując nurt słów
płynący wartkim strumieniem
ani nie zatrzymają
nawet siłą przed podążaniem
w wyznaczonym kierunku
także nie wymażą myśli
zapisanych w umyśle i sercu
głęboko ukryte na dnie
potrafią przywołać i zatrzymać
wesprzeć w smutku i cierpieniu
wzmocnić w potrzebie
tylko twoje
17.07 – 18.07.2013.
Komentarze (56)
pięknie stworzone zatrzymam sie na chwilke
Pięknie opisałes czym jest miłość do drugiego
człowieka.
pięknie o bezpieczeństwie jakie zapewnią dłonie
ukochanej osoby:)
pieknie jak zawsze.
Przepiękny wiersz Karolu.
Pozdrawiam serdecznie.
Karolu, przyznam, że z wielką determinacją wiersz o
dłoniach. Podoba mi się. Pozdrawiam noworocznie. :)
Cudny wiersz, ścikam :)
mocne , piękne i samowystarczalne te Twoje dłonie,
pozdrawiam
Tak Karolu,święta racja:tylko te jedyne...Twój wiersz
ukazał to,co mam w sercu na dnie.Wszystkiego co
przynosi Ci radośc,zdrowia i spełnienia życzę :)
Życzyć tylko każdemu obecności takich tkliwych i
troskliwych dłoni. Pozdrawiam ciepło :
Cudowny wiersz ... Ciepłe i kochane dłonie ... Tylko
Twoje ....
Bardzo ładnie o dłoniach :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :)
...oby te dłonie chroniły Cię i kochały przez cały rok
i wiek cały...pozdrawiam...
Pieknie pozdrawiam w Nowym Roku 2014
ciekawy wiersz,pozdrawiam serdecznie