Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***




Byłem często z sobą samym na wycieczce po nudnej
okolicy
Aż któregoś dnia mój cień dogonił mnie gdzieś w wysokiej
trawie
Ożyłem, będąc wesołym aż nadto, położyłem mu butelkę whisky
na biodrach kościstych
I upiliśmy się we dwoje, cień mój zdradził mi sekret
mam czarną i ponurą smutkiem duszę
I któregoś deszczowego dnia on upił się beze mnie i odszedł
ludzie powiadają
Że cień pijany pozostał w trawie, to ja bez pożegnania odszedłem

autor

Bedal

Dodano: 2014-08-02 10:28:41
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

BaMal BaMal

widzisz Bedal nawet cień nie znosi smutku
i się upił pomalutku
pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »