***
Podpadł?
W pracy miał dzień sądny
a wieczór chłodny
w domu liczył na ogrzanie
obiad spóźniony i ciepłe z żoną posłanie
spać poszedł sam i głodny.
Ratunek
Chłop z Grzybowa padł na sianie
zmorzyło go chlanie
a tu zimno jak cholera
stary już przymiera
baba idzie będzie lanie.
Komentarze (2)
Padł i na ratunek czeka, na wiersz stoi i ratuje nas,
bo ma eskluzywne gwiazdki
Przyjemne i wesołe fraszki lecz ja wybieram tą
drugą.Pozdrawiam.