***
dla wszystkich chorych
jak długo starczy mi sił
by się podnosić
myśl biegnie
do wyrządzonych krzywd
po głowie kołacze myśl "karma"
szukam ratunku
chwytam się Boga
jak poręczy na stromych schodach
jak trędowaty chcę
tylko sukni Jego dotknąć
ile razy jeszcze
muszę sobie powiedzieć
"zaufaj"
nie wiem
co chcesz mi powiedzieć Panie
autor
Julia Pol
Dodano: 2016-07-28 21:06:00
Ten wiersz przeczytano 850 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
ile razy jeszcze
muszę sobie powiedzieć
"zaufaj"- za każdym razem kiedy dopadają wątpliwości.
tak Dorotko:)dziękuję
wiersz pełen emocji i rozterek
karmarg dziękuję za piękne słowa:)
ładny wymowny wiersz ...Bóg nigdy nie opuszcza tych
którzy mu zaufali i uwierzyli w jego Miłosierdzie:-)
pozdrawiam :-)
Zenku:) zielony:)Maćku:)Iris&:)Danusiu,towarzyszko
niedoli:) aniołku,bardzo mi miło:) agarom, wg. mnie
mówi tylko albo nie słuchamy albo nie rozumiemy:)
damahielu, nikt nie zniszczy miłości Boga do ludzi,za
mali na to jesteśmy, można zniszczyć miłość ludzi do
Boga:)
wszystkim bardzo dziękuję za komentarze i wizytę:)
nie niszczyć miłości Boga do udzi
Piękna refleksja Julko. przeczytałam z ogromną
przyjemnością.Pozdrawiam cieplutko.
Pan da sił tym ,którzy mu ufają
Wiara czyni cuda...
pozdrawiam milutko :)
Czytając poczułam się jakbyś mówiła o mnie. Ten wiersz
dotyka, tego co sama czuję. Serdeczności.
nie szukaj go na górze tylko tu na dale, w sobie...
pozdrawiam
On nigdy nie mówi to my sobie wmawiamy ze nam
powiedział. I tak zostanie do końca naszych dni.
Posłuchaj Oksani bardzo mądrze radzi Pozdrawiam
serdecznie
Janusze.k jest tylko jedna Droga ,Światło i
Prawda,słowa "karma " użyłam,by w jednym słowie
określić to na co potrzebowała bym kilku a jest dość
popularne i każdy wie o co chodzi. Myślę że przekaz
wiersza jest jasny mimo zapożyczeń z
hinduizmu,pozdrawiam :)