....
wsłuchuję się
w ciszę
mróz w okna
zagląda
maluje kwiaty
na każdej szybie
myśli gdzieś błądzą
ja wciąż samotna
co było żywe
dawno zamarło
autor
zofiaK
Dodano: 2017-01-06 21:44:28
Ten wiersz przeczytano 1028 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Dobra miniatura z dominującą w niej melancholią...
bardzo ładna smutna miniaturka ...nie trać nadziei
dopóki człowiek żyje wszystko może się wydarzyć -
smutek i samotnośc będą tylko wspomnieniem;-)
pozdrawiam
mimo smutku piękny wiersz
miłego dnia :)
pozdrawiam serdeczności
Samotność,jaki olbrzymi temat ale ta samotność zawsze
przytulona do jednej osoby.Pozdrawiam.
Smutno u Ciebie:(
pozdrawiam
pozdrawiam serdecznie :-)))
Smutny wiersz. Dobra wiadomość jest taka, że do wiosny
coraz bliżej. Pozdrawiam
Piękne są te mrozowe malowidła. Pozdrawiam.
sorry ze nie dałam wszędzie komentarze
Dobra pointa "zrobiła" dobry wiersz.
Ojej :(
Bardzo smutny wiersz o wychłodzonym sercu peelki i jej
samotności, splecionych z pogodą.
Serdeczności.
P.S Oby do wiosny:)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
dziękuję kochani
Mróz i to ostry jak nóż.