♥ ♥ ♥
Policzyłam zachodami słońca
czas uśpiony
wschodów nie dojrzałam
wzrokiem zamglonym
tęsknotą
Gdy twarz zatonęła w twoich dłoniach
wzeszła zorza
pomieszana z błękitem
spełnień przestworza
maluje
autor
ewaes
Dodano: 2018-05-17 17:29:51
Ten wiersz przeczytano 2061 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Tak delikatnie a wiadomo o co chodzi. Poezja.
Pozdrawiam
Zatonąć w uściskach...tego życzę
wszystkim...pozdrawiam
podoba się
miłego dnia :)
Witaj Śliczna i Liryczna mówisz ze nie było dobre
hmmmmmmmm szkoda :( Miłego dnia Ewuś - u mnie słonczko
powoli się wychyla z za chmur więc mam nadzieję na
słoneczną sobotę
Miłego dnia Ewuś ***:)i czekam na nowosci :)
Pięknie.Pozdrawiam.
u nas czerń, u was błękit :-)kto co lubi :-) śliczny
wiersz, pozdrawiam ciepło :-)
Ewciu...już się pracuję...No nie mamu
odpustu...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
Ewuś idę z Tobą No dobra sama se kupię Łap słomki i
wracaj :)*** prostę drogą :)
Witaj Ewuś:)
Toż ile tych zachodów słońca było,
że tak się Tobie w wierszu rozmarzyło:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie opisałaś radość bliskości... pozdrawiam ciepło
@Assasin
@Iris
Pięknie dziękuję :*)
Pobudzasz Ewo wyobraźnie serca...
Pozdrawiam serdecznie:)
Cudnie :) pozdrawiam :)
@Janusz K--zgadzam się :)
Dziękuję :*)
"przestworza maluje"
Bo najsilniejsza jest miłość.
Pozdrawiam.