***
Dla Maleńkiej
Świat
Wypadł mi
Z rąk
Potoczył się
Gdzieś...
Wieczorami
Próbuję go
Znaleźć
Spoglądając
W puste oczy
Okien
Został mi
Tylko lęk
Że nigdy się
Nie odnajdę
Chora na miłość
Wypatruję błękitu
A widzę tylko
Burzowe chmury
Cicho
I ciszej
Nie da się
Wykrzyczeć
Że zabrakło mi
Ciebie
Katarzyna Cebula
Komentarze (15)
Nikt nie wie co Ty czujesz choćby sam to przeżył.
Współczuję i pozdrawiam
Dziękuję za komentarze i trafne Norbert odczytanie.
Wezmę do serca sugestie dotyczące wersyfikacji, tak to
się urodziło w głowie, ale wasze uwagi cenne,
Pozdrawiam serdecznie
Oj... Smutno...
Pozdrawiam serdecznie
☀
Wymowny wiersz okraszony smutkiem, pozdrawiam :)
Poruszyłaś strunę
Bardzo smutno ale wiersz się podoba
Pozdrawiam serdecznie :)
Smutno. Podoba się.
Pozdrawiam:)
Podoba. Zmieniłabym wersyfikację pierwszej strofy i w
miejsce "oczu" wstawiłabym "ślepia", ale to tylko
mbsz, nieistotne.
Ładnie.
Ja bym nie cięła tak wersów.
Pozdrawiam :)
Piękny
jejuu:(
Smutny wiersz skrywa wielki ból.
Pozdrawiam serdecznie.
Cisza krzyczy najgłośniej.
Coś o tym wiem...
Pozdrawiam!
"Smutek tłumiony w duszy jest głośniejszy,
niż wszelki krzyk." - Living Dreams.
Kłaniam się Szeptucho, pozdrawiam.
Bardzo piękny, smutny wiersz.
Też to prawie 50 lat temu przeżyłem,
rano się o żony 4 m-cu ciąży dowiedziałem,
wieczorem (ciąża pozamaciczna-operacja)
dziecka już nie miałem.
Współczuję i pozdrawiam....
Przytulam pozdrawiam