***
Tak już bywało,
że gdy rozsiedliśmy się
wierząc w zwycięstwo,
wpatrując w toczącą się po murawie,
jak w mydlaną bańkę
i trzeba było jasnego światła,
spadającej gwiazdy,
nic się nie zdarzyło,
tylko coś w nas
pękło.
autor
marcepani
Dodano: 2018-06-20 19:45:29
Ten wiersz przeczytano 944 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
tak właśnie jest, czasem przez marzenia serce pęka
Interesujący wiersz, pozdrawiam :)
Pozdrawiam i głosik zostawiam;)
Pęka i co dalej?
Strach, lęk, zrezygnowanie...
najczęściej.
Co za refleksyjne podsumowanie... Pozdrawiam :)
To taka taktyka Nawałki, chce zaskoczyc Kolumbie w
niedziele:))))
Nie oglądałam. Ale przykro, że nie wygraliśmy.
Pozdrawiam :)
fajne lekko się czyta
Przegrana w sercu zgrzyta
Serdeczności Marcepanko:))
nie zawsze wszystko wychodzi, sama wiara to za mało...
Fajnie to ujęłaś... Niewesoło po wczorajszej
rozgrywce.
Pozdrawiam :)
ponoć mieli lepszych szamanów. :):)
Zasłońmy kotarą to co widzieliśmy.
Pozdrawiam :)
Tak to już było, nie raz, nie dwa,
piłka nożna, jakże cudowna to gra.
Jedni się cieszą, drudzy smucą,
przed kolejnym meczem "Marsz do boju"... zanucą.
Pozdrawiam. Miłej nocy :)
I z Nawałki wyszła para gdy w piłkarzach pękła
wiara...
podoba