***
wpatruję się w małe okna domu,
gdzie korniki opanowały strych
i wydawałoby się, że tam mogę zrobić
mały rachunek sumienia.
czy dobrze będzie mi z tym?
- nie wiem. zwlekam
i czekam na dzień ostatniego oddechu
- wiem że uśmiechnie się do mnie,
zatopi w sobie szaleństwo
dzikiego zwierzęcia. bo jestem
bezgłową padliną. pieprzę świty i
prześwity
sypiąc rumiankiem pod swoje nogi,
wznoszę się ponad czarne ołtarze
które wyrosły z popiołu.
Komentarze (40)
Prześliczne to, pozdrawiam :)
Isanko miło że jesteś :)
Kolejnym wierszem Ewuniu skłaniasz mnie do zadumy...
Dzięki dziewczynki :)
świetne metafory 'na wysokich obcasach'
Ewo, serdecznie pozdrawiam :)
Ciekawy, dobry, ironiczny wiersz.
Dobrego dnia Ewuś:)
jestem"bezgłową padliną", ho ho ho:))) Wiesz...w sumie
ja też jestem (oczywiście zdaję sobie sprawę, że tekst
NIE musi być o autorze:). Mózg wyżarły mi potwory dnia
codziennego i mrówki nocy, leżałam rozsypana jak
czipsy na dywanie i te milimetrowe bestie zbiegły się,
wyczuły pokarm...Do rana głowy nie było. Za resztę
zabrało się słońce, a niedopieszczone wiersze
dokończyły, teraz grabarze zbierają skostniałe resztki
i pakują do dołu. Pieprzę to. I te sztuczne kwiaty,
które przyjdą nad betonową górkę, i księdza, który
będzie latał z tacką zanim coś zacznie bredzić o
wiecznym odpoczynku.
Sławku nie jestesem wiedźmą chyba :) dziękuje za
komentarze
Na rachunek sumienia nigdy nie jest za późno.
Czekając na ostatni oddech piszesz jedynie dla
najwyższej kasty zrozumiałe wiersze.
Czy jesteś wiedźmą, która hołduje diabłu?
Ślę moc serdeczności i proszę o trochę cierpliwości.
:)
Ewo, piękne są Twoje wiersze lecz trzeba wyobraźnią
wstrząsnąć zagłębiając się w sedno myśli. Odnoszę
wrażenie,że chcesz się wyrwać z plątaniny myśli które
jak sieć nie pozwalają być sobą,uwierzyć,że jesteś
wspaniałą pełną urody kobietą,całkowicie
samodzielną.Jeżeli się mylę przepraszam.Pozdrawiam
miłej nocy życzę.
Bardzo ładnie! Pozdrawiam!
Ewuś jak zawsze przeczytałam z przyjemnością i
zaciekawieniem;)pozdrawiam cieplutko i posyłam
buziola;)))
a to w środku czy z ulicy
bo to zasadnicza różnica
gdyż korniki nie jeden Dąb zjedli
tworząc cudowny konfesjonał w:)
Dziękuję kochani
Tak.