D E P R E S J A
duszący smród spalin
tłum obojętnych przechodniów
zimny cień wieżowców
ciągły pęd przed siebie
zmęczone nogi
połamane serca
niezrozumiałe samobójstwa
przy świetle neonów
podpalony bezdomny śpiący na ławce w
parku
zepchnięty na szyny stojący na peronie
metra
nieporadny już staruszek okradziony w
sklepie
i rozbawione dziecko ścigające się z
motylem
po miesiącu odnalezione na skraju lasu
anonimowy krzyk bezradności
odbijający się echem
od szczelnie zamkniętych na klucz
drzwi świadomości
Komentarze (37)
Bardzo wymowny wiersz, dramatyczny, pozdrawiam ciepło.
Ojej, straszne rzeczy i bezdomny jeszcze podpalony.
Dziękuję kolejnym Gościom za odwiedziny i
pozostawiony ślad w słowach komentarza.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego czwartku.
Czy to rozwój jeszcze, a może początek końca?
Tragiczne wymowny wiersz. Pozdrawiam :)
Wypadki chodzą po ludziach i nic, i nikt tego nie
zmieni. Nie wszyscy chorzy na depresję udają się do
specjalisty. Na początku niepokojących objawów
niektórzy leczą się sami, tabletkami zakupionymi bez
recepty
w aptece bez wcześniejszego postawienia diagnozy.
Potem trudniej jest pacjenta podleczyć wszak depresji
nie da się całkowicie wyleczyć. Często ludzie mylą ją
z załamaniem nerwowym.
Temat rzeka :(
Miłej niedzieli :)
Temat bardzo dobrze mi znany:(
Roxsanko pięknie ujęłaś to w słowach..
Pozdrawiam:)***
Choroba naszych czasów,smutne...serdeczności dla
Ciebie ROXSANO :)
BronisławoPiasecka, tak smutno, ale dookoła tyle go
jest.
Wanadaw, tak, ludzi wrażliwych, taka rzeczywistość
może doprowadzić, do tej choroby i to szybko.
Olu, właśnie to, o czym piszesz w swoim komentarzu
skłoniło mnie do napisania, tego wiersza.
To jedna z najczęstszych chorób na świecie, że nawet
23.02 obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Walki z
Depresją.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnych snów.
Oj, oj marcepani,
Ty to już chyba chcesz mnie całkiem dobić, bo bez
witaminy K2-MK7,
witamina D3 tylko zaszkodzi powodując zwapnienie
tkanek miękkich , jak żyły
i doprowadzi do miażdżycy.
O tak, depresja coraz więcej ludzi dotyka?
ROXSANA, ujęłaś ten problem bardzo dobrze, obrazy w
nim zatrzymane są adekwatne do tego stanu umysłu.
Postęp cywilizacyjny nastąpił w przypadku człowieka
zbyt szybko, i że współczesny świat daleki jest od
środowiska, do którego nas przystosowała ewolucja. To,
dlatego mamy choroby, które idą wraz z naszą
cywilizacją.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
Wymowny bardzo dramatyczny wiersz
:(
Borykajac się w zyciu z takimi traumatycznymi
przezyciami i wiadomościami mozna popaść w depresję(
Pozdrawiam serdecznie rokasnko :)
Wymowa wiersza bardzo smutna, w naszym klimacie o
depresję nietrudno - brakuje nam witaminy D3 - polecam
na zimę - koniecznie :)
Smutno w Twoim wierszu. łatwo popaść w
depresję.Pozdrawiam.
Witaj Irys, dziękuję za odwiedziny i słowa
refleksji.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam.
Refleksja z cierpieniem...
Pozdrawiam serdecznie:)