***
Jeśli chcesz wtulić się w nocny sen,
choćbyś nie miał kołdry ni koca,
na rzeczywistość zamknąć się chcesz.
Poćwiczmy zamykanie oczu.
Boli otwieranie na czarne.
Wyśnione, to zwykle nieprawda.
Więc po co powroty poranne?
Witaj bólu z wczorajszej zadry!
Witaj belko w nieswoich oczach
i słowa co ugrzęzły w gardle,
i dreszczu biegnący po plecach,
dlaczego powietrze jest twarde?
- wersja II z poprawkami kolegi po
fachu:
Wieczorem wtulam się w rwany sen,
przykrywam samą dziurą w kocu.
Układam na rzeczywistość tren.
Wciąż ćwiczę zamykanie oczu.
O świcie poćwiczę otwarcie.
Wyśnione - to zwykłe nieprawdy.
To po co wracają nad ranem?
Cześć bólu z wczorajszej już zadry!
Ta belka w nieswoich tkwi oczach
i słowa, co ugrzęzły w gardle.
A dreszcze wciąż biegną po plecach.
Dlaczego powietrze jest twarde?
...
Komentarze (22)
Wiersz z nocnych wybudzeń...
Dobry wiersz... w zetknięciu z realiami to i powietrze
może wydać się twarde i z trudem przechodzić przez
gardło :)
No właśnie - dla czego...? Pozdrawiam :)
pytanie jak wiele pytań... trudne - a powietrze ...
jak we mgle codzienność
Ciekawy wiersz, z dobrym pytaniem,
myślę, że to nie powietrze jest twarde, lecz
rzeczywistość, która nas otacza i która składa się z
ludzi, bywa, że nieprzychylnie do nas nastawionych, a
gdy są oni przychylni, to msz, powietrze jest lżejsze,
ale z drugiej strony, cóż takie jest życie - czyli ma
ono swoje miłe i gorsze strony.
Dobrego wieczoru życzę Marce:)
Mariolo żeby można spać z otwartymi oczyma, aby
widzieć na okrągło drugą stronę, a o zadrach to nie ja
- to oni.
Pozdrawiam Mariolo, dobrej nocy, pod wiersz.
Powietrze jest twarde, Jaśnie Marce Pani, bo wcale nie
jest miło kroczyć o poranku, gdy zmysły nieodmłodzone,
a dusza nieoczyszczona zbawczą nocną kąpielą... ale
dałem, co? ;-) Świetny! Zresztą jak zwykle. Do Ciebie
przychodzę nie tylko po wiersze. Po wrażenia, przede
wszystkim :-)
Ale co ze snem dziennym???? Bo mnie się ostatnio
często przytrafia :-) Pozdrawiam serdecznie :-)