***
Próbuję zatopić się w pasmo dźwięków
współgrać by istnieć
nie dać się zwariować
czasem oddech spowalniam
zaciskam hamulec
by tętno rytm złapało
myślom daję fory
by...
nie stracić kształtu
nie zgubić wyrazu
w rozszalałej rzece
nie dać się zszatkować
by zabić
nie potrzeba ostrza
wystarczy odpowiednio dobrać słowa
autor
iki7
Dodano: 2020-03-12 00:56:21
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
miło mi :)dziękuję i pozdrawiam jeszcze raz:) miłego
dnia
Fajnie się czyta Twoje refleksje, ale już muszę
właśnie na tej skończyć - czas wyruszyć po chleb
(potrzeby ducha już zaspokoiłem, teraz trzeba zająć
się potrzebami ciała). Pozdrawiam.
Myślę, że z Twoim wierszem mogłoby utożsamić się wielu
z nas.
Tak to już jest ze słowami, majA większą silę niż
największy oręż.
Pozdrawiam:)
Marek
dziękuję Bronisławo -pozdrawiam serdecznie :)
O, tak kijem uderzyć mniej boli jak urazić słowem.
Dłużej się pamięta ból.
Pozdrawiam serdecznie.
słowa mają moc :))) dziękuję i pozdrawiam :)
Uwielbiam nieregularne wiersze, gdyż żyją własnym
życiem poprzez podkreślanie najistotniejszych wersów i
tak głęboko do mnie trafiają.. ten wiersz jest
doskonałym przykładem. Pozdrawiam:)
dziękuję wszystkim za dobre słowo :)))-pozdrawiam
serdecznie
trafna puenta.
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam serdecznie
Ludzie wrażliwi są szczególnie podatni na wyrazy
wrogości czy anty-sympatii w otoczeniu. Każdy dorosły
człowiek jest odpowiedzialny za swoje słowa.
Z podobaniem wiersz przeczytałem.
To prawda, słowo potrafi nawet zabić .
Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiednio dobrane słowo boli latami,masz rację.
Pozdrawiam serdecznie :)