C I Ę Ż K A S P R A W A
Ciężka sprawa,
dałam ciała.
Bardzo chciałam,
ŻYĆ.
Tak wspaniałym,
chodź zwyczajnym.
Mogłeś w życiu z nami,
TKWIĆ.
Cieźka sprawa,
Dałeś ciała.
Bez szacunku chciałeś,
ŻYĆ.
Przykre czyny,
Mój jedyny.
Jak tak mogłeś zranić,
NAS.
Zamiast szczęścia,
tylko spięcia.
Kilo smutków,
DAĆ.
Ciągłym wrogiem,
wielkim Bogiem.
Dla mnie chciałeś,
BYĆ.
W ciągłym stresie,
I zmęczeniu,
Nie zamierzam,
ŻYĆ.
autor
paradoksalnie
Dodano: 2020-07-23 11:42:11
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Jak tak źle, to trzeba uporządkować życie...Czas
ucieka...
Pozdrawiam...
Nie masz innego wyjścia jak machnąć ręką nań. Wiersz
płynie, z podobaniem :)
Już sam tytuł zapowiada coś niedobrego, treść
potwierdziła przewidywania, chociaż płynność w
czytaniu sprawiła, że ciężar zajść jakoś lżej opadł na
czytelnika.
Toksyczny związek. Rzeczywiście ciężka sprawa. :):)
Życiowy przekaz - może czas skończyć ten związek i
pójść swoja drogą ...
pozdrawiam:-)
O zmarnowaniu szans. Nie wchodzi się dwa razy do tej
samej rzeki. Sprawdzona to prawda :)
Te wielkie litery, rozumiem, dla podkreślenia
ciężkości.
Pierwszą strofę, aby uniknąć powtórzenia " ŻYĆ" czytam
sobie :
Mętna sprawa,
dałam ciała.
Chciałam dobrze
ŚNIĆ.
Pozdrawiam :)
@PromienSlonca To chyba byłby tylko kolejny wiersz pt
,, Zmarnowane szanse”, pozdrawiam
Witaj.
Tak, to “ciężka sprawa” i nie wiadomo co z tym
zrobić“?
Może jednak, dać jeszcze szansę, na uratowanie
związku? Dobry przekaz wiersza,
Pozdrawiam.;)
"Zamiast szczęścia,
tylko spięcia.
Kilo smutków"- czasem rozstanie to najlepsze wyjście.
Niestety, czasem lepiej pójść własną drogą...
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)