* * *
złamano nos w narożniku
pozytywnych uczuć
pięścią
przerażonej dłoni
zmieniono kolory
wycięto klamki
podróż
wyję jak wilk
siedząc na księżycu
z mapą marzeń
klucz lecących ptaków
zamknął niebo
ornitolodzy podążają
za cieniem kota
wiatr rozdrapał chmury
autor
marekg
Dodano: 2020-12-05 14:45:36
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Obrazowo ujęta refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
Złowieszczo.
Bardzo ciekawy wiersz - refleksja nad wariactwem tego
świata, msz...
Dobrej nocy życzę:)
jakby wszystko na opak
bardzo ciekawie ujęta refleksja nad życiem, przeczytam
jeszcze jutro żeby sprawdzić czy znajdę jeszcze coś
nowego
Ciekawy i dobry wiersz, zatrzymuje. Pozdrawiam :)
Świetny wiersz, spodobal mi się.
Pozdrawiam serdecznie :)
zatrzymał mnie ten wiersz Marku