Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ubrany w lirykę[...] część ósma...


jeśli nie rozróżniam
wody kolońskiej od rosy
to na ile tam
na dnie tej buteleczki
zostało mi szczęścia

podobno
wyczerpałem już listę marzeń
jakimi mogłem ich przekonać

muszę poczekać
w Raju na wolność

powiedziałeś
zapomnij o torturze
co zgasiła ci niebo

między nami było jasno
i to pamiętaj

ich dobroć jest monotonią
nie do zniesienia
okropnym kawałem
którym się dokarmiają
rozmowy- jałowymi gadkami
o szacunku i przynależności

moralność- etykietką na pokaz
figurującą jako plan dnia
kalendarzem, bez najdrobniejszego
aktu współczucia

nawet z następnym pokoleniem
nie odgadniesz obłędu
zdolnego wychylić się jedynie
nieco dalej za framugę
w panice przed
utratą reputacji

nieuki bez wstydu
przywiązani do
betonowej budy
szczekają
na koślawe języki
każdy w swoją stronę
każdy ze swoimi prawami
nie do zniesienia
po obolałych uszach
i nic na to nie poradzisz

nie można
po prostu zapomnieć
szeregów kłótni
za które zostałeś
oskarżony

kwestia twojej litości
na dużą i małą skalę
to znaczenie tego małego świata
który oni nazywają domem
zaakceptowanie przekonania
że tak musi być

szkoda,
dlaczego tak trudno
jest przekonać aniołów i Boga
by zrobili wyjątek od słodkiej zemsty

autor

Borkoś

Dodano: 2009-07-26 21:51:58
Ten wiersz przeczytano 805 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »