Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ubrany w lirykę[...] część...

gdy mężczyzna ciętym dowcipem
rozwesela towarzystwo z obowiązku
to ponoć świat staje się lepszym.
pewnie nie raz widziałeś

za to ja w wesołych historiach dostrzegam udrękę
której nie umieją inaczej wyrażać. to moje deja vu

bo gdy oczekiwany aplauz
długo nie nadchodzi
i zaczyna mnie to cieszyć
jak wrażliwie ludzie na siebie spoglądają
nagle zza zasłoniętej twarzy
wyskakuje dowcipniś
i nie wiedząc z czego mogą śmiać
obróci w żart swoje sny.
może w zwykłej przyjaźni bez westchnień
znajdę w końcu przebaczenie za to przekleństwo
obcowania z nimi.

albo zaczekam na chwilę
gdy iluzjoniście pomyli się głos w niemocy
(przypomnę sobie swój moment)
ciało spowiją nieprzyjemne dreszcze
w katastrofie zmysłów nie będzie miał gdzie zbiec
powinieneś zobaczyć cyrk
w którym ośmieszający staną się poważni

autor

Borkoś

Dodano: 2009-10-04 22:04:54
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »