uciec przed przeszłością
Czasu cofnąć nie umiem.
Żyć z przeszłością-nie chcę.
Umrzeć też mi nie spieszno
-nawet nie wiem czy to pomoże.
Pragnę jedynie zapomnieć
tych strasznych chwil, wydarzeń.
W głowie mam ciągły mętlik
od tych wrażeń.
Więc biegnę, wsiadam w pociąg,
jadę tam gdzie jeszcze nie byłam,
gdzie nie mam co wspominać,
a też nic mi nic nie przypomina.
Mijam domy, lasy, ludzi
-przeszłość pozostawiam w tyle.
Uciekam, aż w końcu
docieram na miejsce.
Tu nic mi nie przypomina,
uciekłam od strasznych wspomnień.
Mogę zasnąć spokojnie,
zamykam oczy i widzę...PRZESZŁOŚĆ
Komentarze (3)
Moja droga...
Zmieniłabym to trochę:P
"Żyć przeszłością nie chcę" zamiast z przeszłością-
daje to głębszy sens... Bo żyć z przeszłością musi
każdy, ale można o niej nie myśleć, a żyć przeszłością
znaczy wciąż do niej wracać myślami...
"Pragnę jedynie zapomnieć tych chwil strasznych,
wydarzeń"... Trochę związku zgody między wyrazami
brak...
Zmieniłabym na: "Pragnę(...)te straszne chwile,
wydarzenia... lub, jeśli nie pasuje Ci do zamysłu
końcówek- zmieniłabym wers poniżej tego...
(tych chwil strasznych, wydarzeń
mętlik mam ciągle w głowie...) czy coś w tym stylu, bo
wtedy zapomnieć pragniesz mętlik i gra wszystko
gramatycznie...
W kolejnej zwrotce wyrzuciłabym słowo "tam", żeby
nadać fajniejszy- moim zdaniem- rytm...
Kolejna... no niech Ci będzie;) choć też miałabym
zastrzeżenia:P
W ostatniej zagubiłaś sens... Możesz wkleić "nic": "tu
nic mi nic nie przypomina", żeby go odzyskać
To dobrze..Bo smutnawo wcześniej było :(.. M.
przekleństwo powracającej przeszłości... dobrze
napisane :-)