Ucieczka przed światem
Są różni ludzie,
I różne problemy mają..
Jedni sobie z nimi radzą
Drudzy w bezkres swój świat zmieniają...
Ja do tych drugich należę...
Mój świat w mroku pogrążony
Uciekam przed światłem dnia,
By nikt nie dostrzegł mych łez...
Me serce krwawi...Ma dusza woła...
Nie słyszysz, nie pomagasz...
Odchodzisz bez pożegnania...
Zostają wspomnienia
Które co dzień odradzają sie na nowo
Które co dzień ryją w mym sercu znak
tęsknoty
Które co dzień nie pozwalają
zapomnieć.....
O Tobie.....
Komentarze (2)
Czas niby leczy rany,ale ja twierdze ze
otoczenie,ludzi ktorych mamy wokol,kiedys bedzie
lepiej.A co do wiersza,fajny+
Nie uciekaj ..Pamiętaj,że jednak "Można żyć bez
powietrza! ":) Świat ma tyle barw,że jeszcze odkryjesz
piękniejsze odcienie ..nice poem:)+