Ucieczka Surrealizmu
W błękicie nieba wspólnie zanurzeni,
Łopocząc skrzydłami urwanymi,
Suniemy niczym sanie po śniegu,
Ku wieczności otchłani...
Tęczowa łuna magnetyzmu,
Unosząc pozytywne ciało,
Zmienia wnet nasze myślenie,
Chyląc swe czoło ku upadkowi...
Słodkie porannej rosy krople,
Optycznie zmieniają świat,
By mknąc pośród łanów zbóż, słońca
promieni,
Duszę goniąc zgubił się śmierci kat...
autor
Duch99
Dodano: 2009-01-25 23:26:18
Ten wiersz przeczytano 725 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.