Uciekając
uciekając od pustki,
uciekając od smutku,
kreśliłam setki
kół na wodzie,
zostawiłam za sobą
miliony śladów
na piasku,
weszłam w piękny
ranek tańcząc
i nucąc cichutko...
uciekając od pustki,
uciekając od smutku,
kreśliłam setki
kół na wodzie,
zostawiłam za sobą
miliony śladów
na piasku,
weszłam w piękny
ranek tańcząc
i nucąc cichutko...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.