Uciekam
Uciekam od świata,
od życia od ludzi
od tego co piękne
gdyż kłamstwo mnie nudzi.
Są ludzie, jest prawda
uczucia natchnienia,
lecz wszystko co ważne
to moje marzenia.
To moje miłości
i wiara w spełnienie
czynności tak zwykłych
jak ludzkie istnienie.
Zakrywam swe oczy
choć dłonie jak kryształ
nie pozwalają bym
tego nie widział,
co jest wokół ciała mojego
i myśli, czy kiedyś ucieknę...
Chcę biec lecz nie mogę
z chwili na chwilę
widzę inną drogę
lecz serce wiąż silne
pozwoli zapomnieć mi
o tym co boli.
Ucieknę, podążę za
światłem z oddali
zapomnę o świecie
i tych co nie chcieli
mi pomóc otworzyć
swej duszy i oczu...
Kazali mi kłamać
lecz kłamać nie mogłem
kazali mi kochać
czy ja kochać umiem?
Zostawię to wszystko
odlecę w przestworza
nim na nas spadnie
śmiercionośna zorza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.