Uczcijmy Setną
Z antologii "NIEPODLEGŁA". Książka wydana przez 24 autorów tu piszących, ukazała się drukiem 22.10.2018
Biało-czerwona dzisiaj łopocze
o wiele znaczniej i wyraziściej.
Cnota i miłość ze wszystkim w zgodzie
nie tylko w tym dniu, w którym to liście
błyszczą złociściej.
Wiedz, że to setny i wolny LISTOPAD
– setny raz z dębu liść...
*** ***
Tato, co to...?
Co to jest, Niepodległość – zapytał Jaś
tatę.
Ten, wiedzą bogaty synowi wylicza:
Ludzie mają różne charaktery, stąd i różne
oblicza.
Z tychże ludzi składa się naród, a naród na
obszarze i w granicach, tworzy synku kraj.
Niepodległość Jaśku, to...
– nie musisz pytać Hansa,
czy ci wolno jechać dyliżansem,
nie piszesz listu do cesarza, że twoja
babcia
się postarza i wnet potrzebny będzie
grosz
na pochówek lub na stos...
nie musisz też prosić Iwana, by ci zezwolił
z rana,
a może wieczorem?...
podlać w czas suszy twój własny ogródek;
a gdy deszczu sporo i zalewa domy,
sam decydujesz i nie masz kontr-oskomy,
że nie dopełniłeś – w porę nie zjadłeś, czy
czegoś
nie zrobiłeś.
Niepodległy kraj – to kraj szczęśliwy
i w realu,
od nikogo niezależny w każdym calu.
Może być mniej lub bardziej urodziwy,
lecz zupełnie niezawisły
– tak szumią fale Wisły.
Tak szemrzą gałązki sosny
każdej wiosny, każdego lata i jesieni.
I w tej materii niech się nam nic nie
zmieni.
Niech ćwierkają o tym ptaki,
że NIEPODLEGŁOŚĆ,
to sukces nasz
nie byle jaki.
STO LAT jesteśmy sami sobie sterem,
żeglarzem, okrętem i wręcz niepojęte,
że...
po trzech rozbiorach – dziś jedność Europy
jest prawem świętym.
Dlatego hucznie świętujemy, by bez echa
nie przeszło Piłsudskiego zwycięstwo i
starania
wielu mężów stanu.
*** ***
Łopocz nam flago biało-czerwona, lekko
i zwiewnie, bardzo radośnie,
niechaj świat cały płomień dostrzeże nad
Wisłą,
przecież świętować już po raz setny nam
przyszło.
To Niepodległość, chwila duchowych
umocnień.
Wybaczcie jego długość, połączyłam 3 wiersze w jeden.
Komentarze (135)
Stażu - a jakie bzdury wypisujesz o pieniądzach
zaplanowanych, chyba sam czort ci podpowiada takie
głupoty.
Pięknie. I niech tak zostanie. :)
Tak, to jest poezja chwalebna.
A jak nie odpowiada, to proszę zająć się
szydełkowaniem, a nie czytaniem bez zrozumienia i na
siłę wciskać co kto ma czytać.
@mariat - Jeśli poetka sądzi, że nachalnością jest
wyrażenie swojego zdania, to ma ogromny problem z z
wyciaganiem wniosków. Tylko zapoznanie się z
podręcznikiem logiki mogłoby coś pomóc. Zachwalać
czyjąś grafomanię we własnym "domu" to dopiero
"(bez)interesowność".
"Niech ćwierkają o tym ptaki,
że NIEPODLEGŁOŚĆ,
to sukces nasz
nie byle jaki." Co za poezja!
I oby już tak zostało..
Ładny wiersz:)
Pozdrawiam**
Amorze - a może jednak nie wszyscy podkulili ogon i
siedzieli cicho. Może jednak robili swoje? Może jednak
doprowadzili do upadku niechciane i dali możliwość
tworzyć wartości nowe, lepsze. Czy jest zamierzony
efekt(?), to już insza inszość.
No mimo tych stu lat nie powiedziałbym, że aż tyle lat
byliśmy sobie sterem...., okrętem. A ZSRR?
Pozdrawiam :)
Pięknie i patriotycznie . Pozdrawiam
Pięknie i patriotycznie . Pozdrawiam
mariat
Ucieklo "nie"
Mialo byc tak;
*Dlatego odpowiedzialnie napisalem ze nie ide(wiedzac
ze nie bedzie nastepnej Setnej), inaczej nie
ryzykowalbym .
Ja nie odpuszczam zadnych polewanych imprez,:)))
Niezależna w realu i w każdym calu.
I niech tak będzie już zawsze.
Pozdrawiam
Staż - pańskiego komentarza to nawet komputer nie
wytrzymał i usunął, ale Pan jednak w swojej
nachalności, nie mając nic konkretnego do powiedzenia,
przyszedł i chlapnął tym co pan miał w zanadrzu.
Jeśli chce poczytać prawdziwą grafomanię, to polecam z
przyjemnością = oto strona:
http://wiersze.kobieta.pl/autor/staz-23705
Okolicznościowa grafomania. Czegóż to się nie wydaje
drukiem, za pieniądze "zaplanowane do wydania".
Okolicznościowa grafomania. Czegóż to się nie wydaje
drukiem, za pieniądze "zaplanowane do wydania".
Dzięki za uroczysty klimat i duchowe umocnienie - na
taką okazję nigdy za dużo pięknych, prawdziwych strof
opiewających Niepodległość.
Spokojnej nocy !