uczucia na sprzedaż
harpie dzisiejszości, płeć klas wyższych
z mięsem wypruwają flaki wyśnionych
marzeń
niepotulny, pyszny i duszny ich obraz nam
bliższy
sprężyście przebiegłych, pełnych idealnych
wrażeń
w ich mozgach szufladek zmyślne hordy
znaczeń
manufaktur przebłyski w każdym kącie
cienia
informacji listy, prawdy, stosy
przeinaczeń
każda myśl ruchem setek bzdur się
zmienia
z zwenątrz nieprzeciętnym czarem kuszą
przebiegłe i nikłe w cnoty fałsze
szatańskie gry znów zawładnęły prostą
duszą
mój duch i ciało pochłonięte rauszem
a mówili, w tych kłamstwach kwiat
niewieści
nietykalny - daj się pochłonąć pustym
oczom
samotność w wielkim mieście...
seks na sprzedaż, rozkosz snuta nocą
Komentarze (3)
zgadzam sie ze nie wszystko mozna kupic lecz reszta to
tylko kwestia ceny....nawet do zdrady mozna namowic
jesli sie dobrze zaplaci.....ciekawy wiersz
Tyleż buntu w Twoich wierszach pełnych świeżej
ekspresji, że zazdroszczę bo wiek tępi już moją
ostrość spojrzenia.
Nie wszystko można kupić...
Dobrze,że nie wszystko jest na sprzedaż!...:)))