A uda wciąż gołe
czego tak dyszy, jak się chciało to niech
teraz
nie jęczy (uda gołe), gdzie położyć
ręce.
kap, kap kroplówka. mamo, tak bardzo się
boję.
nie bedę krzyczeć, nieeee, niiie bęęędę.
rozwarcie tylko na trzy. (a uda wciąż
gołe).
niech leży, niech czeka. ze wstydu
obdarto
całe lat siedemnaście. kap, kap z
kroplówki
w prześcieradło. się nie kręci bo igła
wypada.
już czas, już główka, przyj, przyj
dziewczyno.
jak to jak - norrrmalllnie, wdech -skurcz-
wydech
masz syna, śmignęły jąderka i oczy
wesołe.
spać, zasnąć. termofor z lodem (a uda wciąż
gołe)
Komentarze (43)
Nowe życie, cud narodzin, gołe uda, nie da się
inaczej, to nie wstyd, to piękno, dałaś życie, jest
człowiek.
Aż się prosi o antykomentarz.Nie ma nic piękniejszego
od widoku rodzącego sie życia/a uda wciąż
gołe/.Norrrmalllnie dech mi zaparło.
...czytając wiersz ...miałem wrażenie ze jestem na
porodówce..wiersz ciekawie i obrazowo
napisany...gratuluję...
fantastyczny tekst, taki poetycki Balzac. nic więcej
nie przejdzie mi przez gardło. duży plus
A ja choć głosuję,nie skomentuję...
W filmach widzimy że poród odbywa się dyskretnie,pod
osłoną prześcieradła W naszych szpitalach,obnaża się
kobietę bezceremonialnie.Zawsze czułam się
skrępowana,a mam troje dzieci.Chociaż wiele się
zmieniło od lat siedemdziesiątych, może to też.Za
często ,rodzą młode dziewczyny.Szkoda ich młodych lat.
Wyrzut, współczucie, prawda, życie...pomimo
wszystkiego... uda wciąż gołe. Dobry wiersz.
Wiersz bardzo mna poruszyl i mysle, ze ciagle zdarzaja
sie takie sytuacje. Bardzo dobry wiersz, gratuluje
pamietam - gole uda 6 stycznia, za oknem mroz i wiatr,
a na sali porodowej zimno, szczegolnie po duzej
utracie krwi/
To oryginał w w bardzo dobrej formie. Brawo!
Wspaniale pokazana akcja porodowa i zachowanie
personelu...w moim szpitalu było zupełnie
inaczej...pełna kultura...moze w stosunku do malolatów
tak, tego nie wiem
dawno nie czytałam tak świetnego wiersza :) gratuluję
:)
wyobraznia urodziła syna...............:)
Bardzo ładnie oddany wiersz.Pozdrawiam.
Poważne zdarzenie ubrałaś w odświętną suknię poezji
gratuluję.
nie wiem...nie znam tego uczucia.......uda gołe
kojarzą mi się milej....+