Udawanie nieidioty
szczycenie lekkością
bytu w naszym państwie
fiksacją poznawczą
petenta w poddaństwie
niewinność odwieczna
kosztem dobrostanu
mniemaniem toksycznym
wiernych Lechostanu
oferta pogody
też niejednolita
kapryśno-grymaśna
jak Rzeczpospolita
gdzie szukać obrońcy
mas upośledzonych
szaleństwem rynkowym
trwale wykluczonych
autor
kasztel
Dodano: 2009-08-03 01:27:28
Ten wiersz przeczytano 884 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Chmm i co począć?
Super wiersz, tyle w nim prawdy ,fajnie też się go
czyta.Komentarz też trafny, dziękuję i pozdrawiam
:))))
Ten Lechostan coś sugeruje; i niechcący zdradzić się
muszę, że bardziej przemawia do mnie lekka prawicowość
niż liberalizm. Ten ostatni chciałby w Polsce
strzeżonych osiedli dla bogaczy i "róbta co chceta"
dla reszty. Jednak twój wiersz jest tak uniwersalny a
w tym prawdziwy, że mimo owego zaniepokojenia ( o
którym wyżej) daję plusa prócz komentarza.
rosną jak po deszczu sami się rodzą i razem z nami po
ziemi chodzą...
"Wszyscy mamy źle w głowach,że żyjemy":)
Pomysłowe..:)+pozdrawiam
Hmm... Udawanie nieidioty, może być bardzo ciekawe ;)
Idioci chyba nie zdają sobie sprawy ze swojego
idiotyzmu... ;>
Czuc lekkośc pióra, dobry wiersz.
Poeta współczesny, podoba mi się Twoje nieco
buntownicze nastawienie, masz charakterystyczny sposób
pisania, całkiem odważny i ciekawy.
jasne że widzieć trzeba bo wizję dobrobytu trzeba mieć
w domu namacalnie Jest dużo w Polsce też mądrych,
tylko cicho siedzą Wiersz z przesłaniem wartościowy +
przewrotny, dwuznaczny, lubię ... pozdrawiam
myślę nad komentarzem,nic mi do głowy nie
przychodzi,chyba tylko to,ze wiersz mi się podoba..
Myślisz, że idiota wie, że jest idiotą? Zaczęłam się
zastanawiać jak to jest i sama zidiociałam. A wracając
do wiersza, historia zatacza kręgi więc pewnie
znajdzie się kiedyś ktoś kto na imię ma Czterdzieści i
Cztery. Że wiersz podoba mi się nie muszę chyba pisać.