Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

UFO

Chcecie wierzcie
albo nie
ale ktoś odwiedził mnie.

Otóż wczoraj
przed wieczorem
coś się stało za mym domem.

Wielki talerz
wylądował
jeszcze dziś mnie boli głowa.

Latający
wielki krążek
bardzo płaski, jak pieniążek.

Wszystkie kwiaty
mamie zniszczył,
me marzenia za to ziścił.

Potem drzwi się
odsunęły,
dwie postaci w nich stanęły.

Zaprosiły
mnie do środka,
wszedłem więc do tego spodka.

Tak poznałem
ufoludki,
każdy mały, zieloniutki.

Piłem napój
ich zielony
przy zielonym siedząc stole.

Nawet obiad
mi podano
dwie pastylki-żółtą, białą.

I wpisałem
się w pamiętnik
byłem bardzo wniebowzięty.

Sam już nie wiem,
jak wróciłem,
bo się wtedy obudziłem.

Dodano: 2006-09-29 11:27:35
Ten wiersz przeczytano 12517 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »