ugaś mnie śpiewem
później poszukaj wnętrza,
tam drzwi niczym ramiona,
otworzą się w wytartych wersach
pomieszałam wszystkie sny.
uczucia i myśli, wciąż wirują -
wabią dźwiękami wchodzą we mnie
uderzają niczym fale jedna za drugą.
wsłuchuję się w nic - nie słyszę,
bo należę do innego czasu, mimo że tam jest
tłoczno
nie trzeba czekać. przecisnę się przez
kamienną klatkę i porozrzucam niewysłane
świąteczne kartki. przeterminowane
pozytywki
a ktoś dorzuci zapałkę i zmieni cały ten
syf
w martwy pejzaż. jeśli potrafisz odliczaj
czas,
lub połam wskazówki zegara
następnie odwróć wzrok
i nie szukaj w pogorzelisku mojego imienia
Komentarze (20)
dziękuję za komentarze
Witaj Ewuś:)
Nie było mnie kilka dni i się stęskniłem za
łamigłówkami:)
Jak ja to lubię:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wow z super to jest, pozdrawiam serdecznie;)
u Ciebie ciekawie niebanalnie z zamętu wyłoni się to
czego oczekujesz :-)
pozdrawiam
Nie wolno się załamywać
Pozdrawiam Ewo:-)
wszystko płonie, kiedy serce złamane
Przecudowny czasoprzestrzenny zamęt :-) Tylko się
położyć i marzyć :-)Pozdrawiam serdecznie :-)
mam wrażenie, że nic sobie nie robisz z tego czasowego
niezgrania.
Niezwykle poetycko.
Już Ci to obiecałem zaśpiewam a nawet zatańczę :-)
Basiu mój też więc jest nas dwie:(((
bardzo ładnie :))idę pomarzyć bo mój nastrój nie
pozwoli mi zasnąć Pozdrawiam;))
dziękuję dziewczynki :) AF wiem piękna
Uwielbiam twoj styl ...ale to wiesz :) pozdrawiam :)
Ewa intrygujesz wierszem i skłaniasz do myślenia.
Życzę wszystkiego Naj...
Pozdrawiam