Ugłaskać złe duchy
Niełatwe było życie naszych babć i
dziadków.
W gusła i zabobony wierzyli głęboko
i wiele z tych przesądów zostawili w
spadku.
Dlatego je przestrzega dziś niejeden
młokos.
Tak na wszelki wypadek, by nie kusić
losu,
w niemalowane drewno odpukuje wielu.
Choć nie wiemy, czy jest to, ten najlepszy
sposób,
ale podobno na pech - świetne panaceum.
Dzisiaj z wielu przesądów często sobie
drwimy,
a jednak horoskopy lubimy czytywać
i gdzieś tam w głębi duszy czegoś się
boimy,
a nuż w tych wszystkich wróżbach prawda się
ukrywa.
Komentarze (33)
Sama prawda... Wiersz świetny :)
Ciekawy temat poruszylas w wierszu, a sam wiersz,
bardzo mi sie podoba.Pozdrawiam
Warto a nawet trzeba te tradycje podtrzymywać choćby
wydawały się śmieszne,lecz mają w sobie wiele prawd
życiowych-pozdrawiam
Romciu też mam takie swoje przesądy i może one mi
szczęście przynoszą jak ten słonik:))
Klaniam sie nisko, kocham czarne koty, trzynastki i
astrologie - Zycie jest extra ciekawsze. Maly korting
od losu - zawsze mile widziany. Pomysl pelna
Luz-Marija
Podoba mi sie
z punktu widzenia psychologii to nie jest takie
złe...+pozd
Sama często łapię się na tym, że niby nie wierzę ale
tak podświadomie pewnych przesądów
przestrzegam.Ciekawy wiersz.
niby nie wierzymy w przesądy, ale jakoś wolimy ich
unikać...bo jak tu ugłaskać te złe duchy.....
Horoskop indywidualny, owszem , trzynasty jest dla
mnie szczęśliwy, ale jak mam coś załatwić i wrócę się
z powrotem, to mur, beton ,że na pewno nie załatwię
.Czasem specjalnie idę,żeby sprawdzić i nigdy się nie
zawiodłam.Więc coś w tym jest.Wiele przykładów mam na
to,że mądrości ludowe często są poparte faktami i tego
nie da się ukryć.Wiersz trzynastozgłoskowy.
na pewno trza wieżyc choć to zabobony ale one
przez ludzi zostały wymyślone jak my piszemy
wiersze tak oni tworzyli i na pewno ich życie było
przyjemniejsze więcej się cieszyli plus
Mądra reflekcja przyozdobiona śpiewnym rymem. Piękny i
mądry wiersz...
Jak widać można wiele o obyczajach - zabobonach dla
niektórych - dyskutować, nie mniej od strony samego
wiersza, problem otwarłaś nie zamykając go, jedynie
malutka sugestia: a może?...... To świadczy o sile
jego oddziaływania, co przecież m.in. miarą wartości.
Sympatyczny tekst, prawdę piszesz. ''Po mojemu'' w 4
wersie je na ich, w 8 pecha bym obstawiał zamiast
pech, a w 12 bo zmieniłbym na a :) ale to tylko moja
logika. Pozdrawiam serdecznie
Nie cierpię 13, wolę nic w tym dniu nie załatwiać, a
czarnego kota mam w domu, to ciężko go omijać;)))
Niby nie wierzymy, a jednak tak robimy (odpukujemy) :)