Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ujrzalem ja napewno.....!

Dla Ciebie mila

Ujrzalem ja pewnego dnia
Nad polskim pieknym morzem
Stala tak blisko obok mnie
Na wyciagniecie mojej reki

Otulona promieniem slonca
A padajace platki sniegu
Mienily sie na twarzy
Topiac sie zwolna
Przy cieple jej oddechu

Kosmyki w kolorze brazu
Czesane wiatrem na jej czole
Wargi rozowe byly w usmiechu
Rzezbione usta z posagu Venus

Lagodne slowa i dotyk reki
Przy powitaniu byl taki cieply
Oniesmielony tym widokiem
Znalazlem sie w krainie bajki

Snieg padal coraz mocniej
Srebrzysta biela nas otulil
Oddech i jej piersi falujace
Rozbudzaly bicie mego serca

Widze ja cala w prawdziwej bieli
Na tle gorskiego tam w oddali
Wartko plynacej gorskiej rzeki..!

Tak pragne, aby moje marzenia
W chwile szczescia sie zamienily
I tej zimy z poczatkiem roku
Zobaczyc piekno tej kobiety

Wiec koncze wypelniony myslami
I moze moje zycie sie odmieni
Ze slodkich snow w zycia wdzieki
Te mile chwile zostana ze mna



Marius

autor

Komarius

Dodano: 2008-06-22 21:23:12
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Komariusz Komariusz

Mam inne zdanie niestety czyta sie plynnie, tym razem
nie zgodze sie z Toba

mariat mariat

Na dworzu powyżej 30 st Celcjusza a tu -w wierszu zima
ale w sercu pragnienia gorące. Treść radosna tylko
pod kątem budowy moim skromnym zdaniem - nie równo.
Wiele zwrotek się chwieje i to cały szkopuł.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »