ukłucie
wbijasz szpilkę
w sam środek jestestwa
obumieram
na ułamek wszechżycia
nie zabijasz
kłujesz dotkliwie
bez ran i krwi
tylko oczy się szklą
perliście
autor
fatamorgana7
Dodano: 2019-04-10 20:09:51
Ten wiersz przeczytano 2311 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Ta refleksja boli, pozdrawiam
Wiem ze boli...
Pozdrawiam.
Miło Was gościć, Panie Bodek, Amorku, pozdrawiam :)
Interesujące i refleksyjne :)
Takie ukłucie bez krwi, bardziej boli. Ten wiersz
będzie się pamiętać. Z podobaniem :)
Ja też Chicago... Dziękuję za zrozumienie.
Słowa jak szpilki ranią serca i wywołują smutek.W
nosie mam takie obyczaje.
Tak Broniu, dokładnie...
Pozdrawiam :)
Dziękuję za zatrzymanie przy moim wierszu :)
Grażyno, Mario, Kubo, Wiktorze, Krzemanko, BordoB,
Karl, Zosiaku, Kaczorku, Anno, Wando, Noa.m,
pozdrawiam serdecznie, życząc miłego popołudnia i
wieczoru :)
Nawet mają satysfakcję z ukłucia. Nie wierzą,że boli.
Pozdrawiam.
niby nic a jednak
Obumieram na ułamek wszechżycia? Czytam wszechczasu...
Chwila "ukłucia" przykrości dobrze oddana.
niektórym sprawia przyjemność zadawanie bólu.
Czasami takie ukłucia są zatrute.
Pozdrawiam :)
Za krzemanką.
Dobrej nocy :)