ukojenie

Świetna refleksja, pozdrawiam ciepło.

Pięknie.

Szczęście jest pojęciem względnym, dla każdego z nas
może oznaczać całkiem coś innego.
A co dzieje się ze szczęściem w nieszczęściu?
Pochowałam męża :( ale cieszy mnie zdrowie mojego
jedynaka, synowej i moich wnucząt, bo ich dobre
samopoczucie jest dla mnie najważniejsze.
Miłego wieczoru :)

nieszczęścia chodzą parami a szczęścia chodzą
samotnie... a może nie końca tak jest ... ukojenie
znajdujesz w szczęściu

karmarg, Gminny Poeta, tsmat, wolnyduch,
brzoskwinka.50 - dziękuję za wgląd i komentarz :)

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :)

ludzie mogą być zdziwieni bo nie zawsze odpowiada im
coś innego:)

P.S Nie lubię zazdrości, sama jej nie znam,
rywalizację, owszem,
ale ona może być zdrowa, a zazdrość zdrowa nie jest,
msz.

Za dobro z pewnością nie należy przepraszać, a samotne
dusze faktycznie może ukoić ich pióro,
podoba mi się Twój wiersz, Joasiu
i jego dawka optymizmu,
a także sporo życiowej prawdy,
a co do czarnych kotów, nie wierzę w takie rzeczy,
sama miałam kiedyś czarnego kota, który niestety
zginął, może go ktoś złapał, a może wpadł pod
samochód, tego nie wiem, był piękny, z brązowym
odcieniem brzucha.
Pozdrawiam, z podobaniem dla wiersza:)

Interesująca interpretacja ukojenia, wydaje się że
zazdrość (w granicach rozsądku) jest zdrowa, jednak
ludziom to przeszkadza.
Serdecznie pozdrawiam + zostawiam
;)

To mówisz że nie warto w parach bo wcześniej czy
później......
Wybacz ale zaryzykuję. Wiersz zatrzymał i plusa
zostawiam:)))

Pięknie o sercu pełnym dobra a ludzie albo się dziwią
albo zazdroszczą:-)
pozdrawiam

marcepani, kaczor 100, szadunka, bort, e.jot, aTOMash
- dziękuję za pochylenie się nad wierszem i kilka słów
komentarza :) Bardzo mi miło :))

Pozdrawiam serdecznie :)

Ludzie zawsze sa zdziwieni...

Za Bortem :-)

To najpiękniejsze oczy :-) Te, które nie płaczą
zazdrością :-) I wiersz piękny :-)

Pozdrawiam serdecznie :-)