Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ukolysz, aniele, do snu

Kiedy spadam w przestrzen zalu,
kiedy przesiewam symptomy zapasci,
wtedy blagam czarne anioly
Sfalszujcie mi melodię do snu!

Daje gotowe etiudy
Orkiestra zatracenia stroi
Biore batute w zeby
Ale skurcz blokuje szyje sumienia

Rzepolcie bez dyrygenta!
Bol blokuje mi miesnie strun
Rzepolcie muzyke serca
Ukolyszcie mnie az do banicji od samej siebie

Poeta.., banita,..., dyrygent
Banita na wlasnej wyspie,
utopii ktorej istnienie

wyznaczaja ufne, dzieciece ustka
wyznacza akord do snu...

autor

Bequiet

Dodano: 2008-02-15 23:26:26
Ten wiersz przeczytano 983 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nienumeryczny Klimat Zimny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »