Ukryte w uśmiechu
Za dzieciątka pani Z.
Trawa była mokra
położyłam się
popatrzyłam w gwiazdy
o dziesiątej rano
Całe nieszczęście
ukryte w uśmiechu.
Nie zauważyłam
że płakałam
autor
Nieznajoma__
Dodano: 2007-09-21 15:40:45
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
...a może Ty płakałaś ze szczęścia,
O-Nieznajoma........tak zmoczyć trawę, łzami
szczęścia.....achh, ale by rosła...