Uleciały dusze
Nie zobaczę już Ciebie synku złotowłosy
Nie czułeś ciężaru, choć był on tak
głośny
To sekundę trwało tak króciutko jękło
Twoje serce małe pod ciężarem pękło
Odleciała miłość odleciały psoty
Pozostała otchłań żalu i tęsknoty
I spoglądam w niebo anioł to czy motyl?
Wyryty w mym sercu zimny Śmierci dotyk
Dzieciom zasypanym Sercom rozszarpanym
autor
Waldi
Dodano: 2006-01-31 01:13:07
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.