Uli

Dla wspaniałej przyjaciółki

Nikt w Ciebie nie wierzył
Ojciec z pistoletu do ciebie mierzył
Czułaś się gorsza i nie potrzebna
A każda dobra chęć okazywała się daremna
Ciągłe problemy i brak zrozumienia
Stawiały wokół Ciebie niewidzialny mur
Przyjaciele okazywali Ci trochę zrozumienia
Czułaś się mniejsza wśród wysokich gór...
Podjęłaś pewne kroki by zmienić swe życie
Opuściłaś wszystkich by iść swoją drogą
Nawet nie piszesz o zakonnym pobycie
Twoi rodzice ponieśli klęskę srogą
Przyjaciele czekają na Twój powrót
Nawet gdy nie spełnią się Twe pragnienia
Nawet gdy zdecydujesz się na odwrót
Pomożemy ziścić Twoje małe marzenia

Pamiętaj że zawsze będziemy przy Tobie i kiedy zajdzie taka potrzeba podamy pomocną dłoń.

autor

mon ania

Napisany: 2007-10-07 Dodano: 2007-10-07 13:12:19

Ten wiersz przeczytano 544 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie