ulica kościelna - dziś
Ulica Kościelna, uśmiech wspomnienia. Nocy, co wiosną pachniała. Błękit sukienki, słodycz imienia, Powab dotyku … uroku ciała
ulica kościelna umarła
tak zwyczajnie na raka
bez pożegnania w ciszy
wtedy była namiętność
dziś tylko wczoraj
został pocałunek młodości
żal wiosny dotyk pamięci
oraz jej imię
na rozstajach uczuć
autor
Sprzedawca Marzeń
Dodano: 2021-04-11 13:27:02
Ten wiersz przeczytano 799 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Smutne refleksyjne wersy, pozdrawiam serdecznie.
Smutne wspomnienia w ładnym wierszu...pozdrawiam.
bardzo smutne,
umarła, a jednak żyje
we wspomnieniach,
pozdrawiam:)
Ładnie, na nostalgiczną nutę.
Do słowa "ulica" w pierwszym wersie wkradła się
literówka. Miłego wieczoru:)
witaj
smutna Twoja biel ale prawdziwa
tęsknota i wspomnienia
Żyje w wspomnieniach. Mini podoba się. Pozdrawiam :)
Mam też takie wspomnienie. Tylko mojej ulicy zmieniali
nazwy i zmieniali się właściciele domków. Pozdrawiam.
Twój wiersz przywołuje wspomnienia tego co minione.
Chyba ma je każdy z nas i powraca do nich z tęsknotą.
Pozdrawiam.
Marek
Piękne wspomnienie, choć wywołuje smutek...
Pozdrawiam serdecznie :)
Smutne wspomnienie zatrzymuje w zadumie...pozdrawiam
:)
Świetne to mini
Ulica na której wyrosłem też już umarła. Bo ile są
warte stare, znajome budynki, kiedy mieszkają w nich
obcy ludzie?