Umarłam
Umarłam-chyba we wtorek,
Pochawono mądusze w białej mogile
wspomnień,
Grób mieści sie między dwoma lipami,
Nie pali się żadna znicz,
Wszyscy mnie opuścli,
Błąze w zaświatach,
Patrząc na Was z góry.
Wiem, że Twoim szczęściem jest ona :(
autor
Bunet Cukino
Dodano: 2006-12-01 16:56:39
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.