Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Umarłe dzieci to dar od Boga!

Gdy kolejny strumień krwi tryśnie wolą niezrozumiałej śmierci,
gdy małe usteczka raz jeszcze zadziwią się brutalnym światem, zanim umrą na twoich rękach,
kiedy tonąć już zaczniesz w łzach, patrząc jak płonie całe twoje życie,
i nic nie jest dobrze. Przez palce przesypuje ci się to o co walczyłeś.
Gdy miłość stanie się dla ciebie mdłą, znienawidzoną poczwarą,
gdy zwątpisz wśród biedy, co nie bierze jeńców, lecz wszystkich rzuca na kolana.

Wtedy padnij raz jeszcze i dziękuj Bogu za te wszelkie dary!
Stosy umarłych wokoło, to nie tragedia! To jego łaska, że miał chwilę czasu, by sprawdzić twoje świadectwo wiary!
Nie płacz żałosna karykaturo! Bóg wielbi cię całym sercem i to wszystko robi dla ciebie!
Byś nieustannie czołgał się przed nim. Byś jak ślepe zwierzę pragnął tego cholernego Nieba!

Bóg kocha cię ponad miarę! Czyż właśnie nie pokazał ci, pozwalając czuć i oddychać,
że jesteś z jego łaski? Więc przestań płakać, a zacznij żebrać zbawiennego dotyku!

Cokolwiek nie stanie się, jakkolwiek nie ucierpisz przy kolejnym dniu, nie jego to wina!
Dał nam wolę i narzędzia, byśmy sami tworzyli i wszystko co tutaj, naszym jest czynem.
I choć żaden ojciec nie będzie patrzył, jak mu dziecko, choćby winne grzechu, zabijają pod okiem,
On patrzy!!! Nic nie zrobi! Już i tak za dużo dla nas zrobił.

Kiedy już wyrżną się jego umiłowane stworzenia, za które własnego syna posłał na egzekucję,
da nam katalogi z dostępną opcją, dalszej boskiej wędrówki.
Temu podziękuje, że nie złamał się, gdy jego bliskich łamali bezlitośnie,
tego pogłaszcze za to, że choć zdechł pod płotem, zdążył się jeszcze pomodlić.
Tamtych zaszczuje świętymi psami i odeśle do samego diabła z widłami,
bo wreszcie stracili cierpliwość, patrząc jak odwraca się od nich. W swej mądrości i umiłowaniu.

Więc pamiętaj. Gdy zginie twe dziecko, gdy cokolwiek zechce złamać twój spokój,
To zaszczyt Cię spotkał kolejnej próby! I dziękuj za to Najwspanialszemu Bogu!

autor

rebel

Dodano: 2010-10-21 18:48:32
Ten wiersz przeczytano 528 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

pzet pzet

los stawia przed nami wymagania na miarę sił jakie
posiadamy..podobno..a bóg? hm.. na pewno nie taki był
jego plan by świat sam sobie piekło za zycia gotował..

dobre, mocne podsumowanie rzeczywistości.

suzzi suzzi

Dość kontrowersyjny wiersz, nie zgodze sie jednak z
teoria wystawiania n a próbę..kiedyś w to wierzyłam że
im wiecej cierpisz tym bardziej Bóg Cię kocha. Z
biegiem lat zrozumialam że Bóg nie chce mego
cierpienia, dał mi wolną wolę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »