Umiera moje marzenie
Płonie ogień na ziemi
Rośnie dziecko ciemności
Bez choćby cienia nadziei
Gaśnie płomyk miłości
Rozstanie uciska serce
W sopel duszę zamienia
- Dość - mówię życia iskierce
Szczęście to tylko wspomnienie
Łza niepokoju pada
Wygasa jakieś istnienie
Nadchodzi moja zagłada
Umiera moje marzenie
Komentarze (2)
Smutno tutaj się zrobiło.Pozdrawiam
Dzisiejszy twój wiersz zionie chłodem, głowa do góry
będzie lepiej.