umiera samotność
Najpiękniej umiera samotność
Nocą –
Otulona w ciemność i ciszę.
Pytasz –
Co robię, gdy bicia serca nie słyszę?
Spoglądam w bezwład miłości,
Tej – co o nic nie prosi.
Cichutko na paluszkach do tańca gotowa
Ta „owa”, ta
„owa”
A życie toczy się dalej-
Dopasowując barwy do dźwięku.
To nic, że dalej i dalej.
To nic, że prędzej, wciąż prędzej.
Jest przecież takie miejsce
Pomiędzy „było” a
„będzie”
Gdzie tylko las i woda
I pięknem białe łabędzie.
Jest przecież takie miejsce,
Gdzie uśmiech koloru nieba,
Gdzie czeka się w samotności,
Która chwilą gotowa.
I wciąż życia pytamy –
Kim jesteśmy? dokąd zmierzamy?
Co po nas zostanie
A co na ”trzecie danie”...
Szczerość? Zdrada ? Odruch? Czy gest?
Nie! tylko fantazji naszej
Naszej wyobraźni kres.
Nie bójmy się jej
To tylko ta „owa”
Umrzeć w samotności gotowa...
I wtedy -
Gdy niby nic tu po nas
Zjawia się w naszych snach
Znów ta piękna, jedwabna, jedyna
Ta „owa” w kolejnej
samotności
Umrzeć gotowa
Komentarze (19)
Ślicznie, tak wiosennie i z rozrzewnieiem.
Zdecydowanie przychylam się do autora Andrzej
Trzebicki. Brakuje tej pikanterii. W piosence może
inaczej wiersz się zaprezentuje, tu jednak mamy go
przed sobą i inaczej oceniamy. Do poprawki. Pierwsze 3
zwrotki owszem. Podobać się mogą z resztą proponuje
coś zrobić.
Wiersz, przy którym nie sposób się nie zatrzymac.
A niech Ci :+). Wiersz dobry w zamyśle i koncepcji.
Pierwsze zwrotki czytało mi się łatwiej; później już
się tak nie zachwycałem. Pojawił się pośpiech i słowa
pospolito-niedobrane.
Utwór nadaje się na piosenkę poetycką
Weź go na szlifierkę, bo zamysł dobry :) POWO!
Piękne porównania, metafory.. Ciekawe rymy, które nie
są wymuszane "aby do rymu", tylko pasują do klimatu i
formy...
Najbardziej urzekł mnie fragment:
"Najpiękniej umiera samotność
Nocą –
Otulona w ciemność i ciszę." - sam początek sprawił,
że utonęłam w opisywanej rzeczywistości...
Urzekło mnie jeszcze to miejsce pomiędzy było a
będzie...Tak poetycko o teraźniejszości - to Twoja
specjalność Aniu ;)
Po prostu - piękny wiersz ;)
Samotność nie umiera, ona zawsze jest wśród nas, nie
raz sami do niej uciekamy, by przemyśleć to, co los
niesie nam w darze. Pozdrawiam :)
Piękna piosenka..powtórzenia dodają kolorytu :)..Bo
dla mnie to piosenka.."Jest takie miejsce.." M.
Należy tylko jeszcze życzyć wszystkim ludziom na
świecie, aby ich samotność jak najprędzej przepadła,
śmiercią naturalną umarła.
"Jest przecież takie miejsce
Pomiędzy „było” a „będzie”
Gdzie tylko las i woda
I pięknem białe łabędzie"cyt aut..
Gdy niby nic tu po nas
Zjawia się w naszych snach
Znów ta piękna, jedwabna, jedyna
Ta „owa” w kolejnej samotności
Umrzeć gotowa ..cyt autorki
Ciekawy wiersz, miło było się zatrzymać
zatrzymał mnie ten wiersz, warto było przeczytać.
najpiękniej umiera samotność ...nocą najłatwiej
znaleźć czas na refleksje .. udany wiersz
bardzo udany wiersz brawo,więcej o nim pisać nie muszę
:)
Słowa które dobrałaś do tego wiersza składają się na
to, że jest on tak piękny...Prześliczny, z
przekazem...
to chyba dobrze ze umiera samotnosc bo rodzi sie
miłosc.....pozdrawiam...