Umierając
w więzieniu czterech ścian
w świątyni samotności
zamknięty wszechświat
ocieka krwią i potem
w pokoju
wytapetowanym wyobcowaniem i smutkiem
obsesyjnie cierpisz
na brak miłości
cienie skrywają się w ciemnościach
oddychając twoimi płucami
spowalniają rozkład ciała
powracające głosy miażdżą świadomość
wciągając coraz głębiej w mrok
16.XII.2017
autor
Assassin Fox
Dodano: 2018-07-21 09:56:59
Ten wiersz przeczytano 1080 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Dzięki Amor :)
Jak zawsze u Ciebie mrocznie i fascynująco, pozdrawiam
:)
Dziękuję.
zatrzymałaś emocją przekazu:) pozdrawiam
Dziękuję wszystkim za komentarze. Pozdrawiam.
lisku niestety ja przez to przeszedłem sam będąc na
oionie mnie się udało ale innym niestety
ja swoją rodzinę trenuję od lat że w każdej chwili
odejść mogę nieraz ich szlak trafia ale ze śmiechem
tłumaczę
że będę na nich czekał innego wyjścia dla nas nie ma i
nie będzie więc co się martwić pozdrawiam miłem
kuzynkę lat 27 dwa lata po ślubie umierała na glejaka
mózgu bardzo Bardzo religijna i co to dało pozdrawiam
Nie ma gorszej i lepszej śmierci.Choć, zapewne, nijak
ma się śmierć do śmierci w samotności... pozdrawiam
serdecznie.
Samotność to straszna rzecz wiem coś o tym, bardzo
celnie opisałaś to co się dzieje wtedy dzieje z
człowiekiem.Smutny wiersz ale bardzo prawdziwy.
Wiersz zatrzymuje, skłania do przemyśleń.
Ciekawe, czy ten ktoś sam się tam zamknął, czy za karę
został zamknięty...
Pozdrawiam
trudno jest umierać w samotności ... a zal potęguje
pragnienie miłości ...
a może by tak wyjść na świat z tych czterech ścian i
złapać świeży oddech ...
SMOTNOŚĆ dusi duszę i ciało depresja to pieszczot
zakamarki i pociecha spod ciemnej gwiazdy dlaczego
samotność bo człowiek w depresji tak na prawdę jest
sam
pozdrawiam
cienie skrywają się w ciemnościach
oddychając twoimi płucami
świetna metafora. super :):):)
Niby tylko bezradność, ale wiele znaczy w naszym
życiu. Pozdrawiam.
mocna wymowa
podanego tu słowa...
+ Pozdrawiam