Umowa o dzieło
Pewien artysta, rodem z Olkusza,
za darmo nawet palcem nie rusza.
Siedzi cicho pod miedzą,
aż się wszyscy dowiedzą,
że nie wyciąga dzieł z kapelusza.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-07-16 08:59:12
Ten wiersz przeczytano 4529 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
:)+
Fajny limeryk, pozdrawiam :)
Miłego dnia dla Szarości dnia:)
No niestety nie da się zawrzeć umowy z artystą na
stałe :D
Miłego dnia:)
Dziękuję Panom za odniesienie się do tematu. Miłego
dnia:)
Niektórych artystów docenia się dopiero po śmierci
Pozdrawiam pa :)
Czasami odrzucam płótna ,farby i nie maluję dość długo
bo brakuje natchnienia.Pozdrawiam
Dziękuję nowym gościom za opinie w temacie:)
jastrzu: Twój artysta jest wspaniały (za największe
nominały):)
Miłego wieczoru wszystkim:)
Myślałam, że artyście potrzebne jest natchnienie - a
potem ewentualne pojawiają się profity - w przeciwnym
razie - chałturzy :).
Limeryk - bardzo fajny.
Gdy artystę olkuskiego
Proszono "Zrób coś fajnego!"
Odrzekł "Wy się nie boczcie!
Artyzm tkwi w królów poczcie.
Preferuję Sobieskiego."
Jak zwykle udany limeryk... Bez dzielenia się
dziełami nie ma frajdy, więc pewnie smutny ten
artysta ;)
Miłego popołudnia KrzemAniu :)
Dziękuję kolejnym gościom za opinie
w temacie i na temat wierszyka.
Miłego wieczoru wszystkim:)
niemagiczny gość
a inni nie wiedzą
więc z głodu artyście schnie dusza ;)
Witaj Aniu:)
Limeryki masz opanowane do perfekcji.Zazdroszczę:)
Pozdrawiam serdecznie:)