Umówmy się na wspomnienia
Choć nie bliscy już sobie
tak to, w życiu się dzieje
lecz spotkamy się może
wciąż mam taką nadzieję
Że te miłe wspomnienia
z czasów naszej młodości
mogą wzbudzić pragnienia
tych uroczych czułości
Kiedy, wcale nie trzeba
było starać się o nie
iskrzył niemal do nieba
czuły naszych serc płomień
Czy pamietasz jak kiedyś
dla mnie wiśni narwałeś?...
potem nagle mnie wtedy
w swe ramiona porwałeś
A te wiśnie czerwone
się perliły w koszyku
gdy szukałeś ust moich
ja, twych dłoni dotyku
Jak...błękitne twe oczy
przenikały mnie całą...
od uścisków twych mocy
w piersiach tchu brakowało
A te wiśnie ust twoich
tym w koszyku podobne
nie syciły ust moich
same były ich głodne
Pod naporem uroku
odpływałam gdzieś...nie wiem
w lazurowym obłoku
twym niesiona spojrzeniem
Już się dawno po ziemi
rozścieliły mgły, rosą
a my w siebie wtuleni
tak trwaliśmy...rozkoszą
Zostawiłeś mi w sercu
smak tych wiśni, soczystych
a spojrzenie twych oczu
we wspomnieniach wciąż iskrzy.
Komentarze (26)
A ja tak z przypadku tu trafiłam, za weną...i za nią
piwtórzę...rozmarzyłać tymi wiśniami...pozdrawism
serdecznie
bardzo ładny, rozmarzony :)+
Wiśnie apetytu smakoszom dodają, aromatem się
delektują i do pestki dostają. Wiersz bardzo zgrabny i
łatwy w odbiorze.
Same wiśnie sa bardo smakowite, a co dopiero wkładane
do ust ukochanej, może nawet z ust do ust...?.Lekki
rytmiczny wiersz, czyta się bez płynnie...Nie ma
wyjścia, trzeba obsypać autora pochwałami...Tak też
czynię....+
"Gdy czlowiek wspomnił czas, kiedy kochał, zdaje mu
się, ze nic się odtąd nie zdazyło" Francois Mauriac
urocze wspomnienia wartko i zgrabnie pisane - czysta
przyjemność czytania
Piekne wspomnienia przemycone pod płaszczykiem dobrych
rymów. Nie mogę nie zostawić plusa
Wiersz bardzo ładnie napisany,z gustem. Można się nim
delektować. Rymy bardzo dobrze dobrane. Wiersz lekki i
zwiewny.
Bardzo dobry wiersz.
...ciekawy posmak mają twoje wiśnie... wiersz
efektownie napisany....z czarem wspomnień.....
A wiesz ze ja mam takie samo wspomnienie? Wiersz jak
piosenka nasycona esencją wspomnien...Spotkacie sie
kiedys i Ty mu te wiśnie znów podasz.
takie wspomnienie maluja usmiech na twarzy i w tedy
sie marzy by te chwile powrocily....
śliczny wiersz Zofio :)
Za spojrzeniem młodości,
kroczę cała przejęta,
bo tam widzę w Twych słowach
ciągle twarz uśmiechnięta
a kołysze i wabi
tiulem słońca przykryty
cały w pąsach nadobnych
wiśni kosz smakowity
i tą lekkość się czuje,
tak spragnioną, błękitną
a kroplach rosy odbitą
tęczą aż aksamitną
wspomnienia dawnych dni ,któż tego nie
przeżywa.....dobrze ujęte i ta realność wspomnień
związana z wiśniami....
cudowne wspomnienia, chyba każdy o takich marzy.
iskrzą się i błyszczą słowa w Twoim wierszu,... aja
tak lubię wiśnie..