Umrzeć z rozpaczy (I)
Ty, który nie wiesz co do Ciebie czuję... ;-(
Ilekroć Cię zobaczę
Umieram wciąż z rozpaczy.
Zawsze kiedy Cię ujrzę
Łzy do oczu mych się cisną.
Dziś znowu Cię zobaczyłam
Serce znów mocniej zabiło.
Wciąż zadaję sobie pytanie:
Czy kiedyś spojrzysz na mnie
Tak jak ja patrzę na Ciebie.
Uśmiechasz się - ale nie do mnie.
Popatrz na mnie choć przez chwilę
Przez jedną małą chwilę
Uśmiechnij się do mnie najpiękniej jak
potrafisz
Pragnę Twojego uśmiechu
Pragnę choć jednego miłego słowa
Zawsze gdy Cię zobaczę
Czuję nieodpartą pokusę
By Cię pocałować.
Pocałuj mnie proszę choć raz,
Choć jeden jedyny raz.
Niech moje usta poczują słodki dotyk
Twoich...
Znowu Cię zobaczyłam,
Oczy ręką zasłoniłam,
Bo ilekroć Cię zobaczę,
Umieram wciąż z rozpaczy...
(2005) ---------------------------------- © Copyright by edith_k@ (Wszelkie prawa zastrzeżone)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.